Anioł Diabeł
Możesz czernić się i bielić w mej
pościeli,
później bielić się, brązowieć, gdy o
brzasku
będę sięgał Twego ciała, a Ty piękna i
nieśmiała -
jak w nieszczęściu, czy w miłości mej
potrzasku.
Jeszcze nie wiem, czy zesłali cię
anieli,
czy diablica mnie uwodzi piękną maską,
ale chciałbym z Tobą teraz wszystko
dzielić -
tylko jakoś już nie widzę razem nas tu.
autor
Cezary Krzysztof Morświn
Dodano: 2016-01-03 01:38:29
Ten wiersz przeczytano 2180 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
nie rozumiem. ciszo. mojsza jest lepsza niż Twojsza.
a wracając do CKM
nadal uważam, że rytmicznie i melodycznie napisał to
doskonale. ja tylko wyrównałem rytmiczność w w wersie
3 i 7.
do 16-stu
niewiele to zmienia.ale gdyby gitarę wziąć to już.
czego się cii_sza czepia?
Tu widzę pochwałę rytmiki i sarkazm zaraz. No nie
kapuję, ale to jakaś podskurność sobie płynie na
memłonie wiersza i na kanwie jego, a co mi tam :)))))
jestem dziś przekorna:) wersja Piotrka Majowego mi się
nie podoba
dobranoc całkowicie;)
;))
ale chciałbym z Tobą teraz wszystko dzielić, dzielić,
dzielić
i teraz msz będzie już perfekcja
Tak, wersja z komentarza mi się podoba:)
Dobranoc Panu:)
Dzięki za krytykę pozytywną na okoliczość ratowania
wiersza
fantastycznie rytmicznie. szacun dla słuchu
muzycznego.
Starszym Panom się podoba.
Uwielbiam te klimaty słowne.
Gra słów i melodyki tychże.
Majstersztyk.
Oj, Pani cii-szo. Wiem, że rytmika się Pani nie
podoba, ale
Mogłoby być:
Czy diablica mnie uwodzi złym nakazem
tylko jakoś nas nie widzę tutaj razem
Ale tak nie jest i jest dobrze. :)))
Tymonie niestety nie zgadzam się, koni się już nie
boję:))
Pan Cezary napisał ładny wiersz.
Bardzo ładny w smutnym tonie wiersz☺
Cii_szo. Zgódź się ze mną, bo ogierem Franiem ciebie
poszczuję. Biedny koń ma chorobę szalonych krów, którą
wyssał z mlekiem matki. Chciałem go uśpić, ale koń ten
dobrze mi ciągnie.... pług na polu.
podoba mi się, bardzo ładnie:)
źle brzmi to "nas tu" pomyślałabym, zeby inne słowo
znaleźć To "tu" na koncu wersu bardzo źle:(
nie zgadzam się:)
ostatni wers jest tylko wg mnie do poprawki, a reszta
to fajny wiersz. Na plus:)
Dyrdymały jakieś straszne co spod serca twego płyną,
ja jest Tymon z polskiej ziemi i nie czepiam się tu
wiersza. Piszesz waćpan niczym mistrzu, a ja znam się
na dojeniu, wydoiłeś sporo piękna i przelewasz je na
papier.