ANKIETA

Dla poważnej firmy, gdzieś z pobliża mdii,
ankieter - statystyk działał jak spowiednik.

Pytanie przechodniom jedyne zadawał :
„Co niezbędne w życiu, jaka ważna sprawa”.
Na tysiąc badanych padły odpowiedzi,
by pogląd wyrazić, trzeba je prześledzić:

Dla mnie to „komórka, rzekł spieszący z teczką,
a dla mnie bankomat - to pani z torebką.
Młokos odparł krótko: Gry komputerowe,
im więcej przemocy - widowisko zdrowe.

Dla pani na poczcie, co pieniądze liczy
najważniejsze w życiu są podkład i błyszczyk.
A dla mnie to karta stałego klienta ,
rzekł pewien biznesmen - nie w roli petenta.

Gablota pszę pana - rzekł łyso golony,
daje super power - ja niewykształcony.
Komputer niezbędny - powie urzędniczka,
niejeden życiowy problem mi rozwikłał.

Starszy pan Ignacy dodał bez przechwałki:
Ja żyć nie potrafię bez roweru, działki.
Dla mnie - rzekł polityk, to wyzwanie nowe,
pierwsze strony gazet, to kredo życiowe.

Tylko jedna pani, co ptactwo karmiła,
z tysiąca badanych OBOP zaskoczyła.
Dając tą odpowiedź nic ująć nic dodać:
W mym życiu niezbędne są chleb oraz woda.

I jeszcze, coś jeszcze, proszę niech pan doda:
Poezja, muzyka, uwielbiam jej słuchać,
skoczną i poważną – od ucha do ucha
koi moje nerwy i dodaje ducha.

W mieście powiatowym, nie gdzieś w San Francisco,
biegał wciąż ankieter, taka praca, wszystko.

autor

wwp.

Dodano: 2008-12-09 00:17:43

Ten wiersz przeczytano 677 razy

Oddanych głosów: 13

Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie