Anomalie pogodowe
Świat ten z troską obserwuję,
bo pogoda wciąż wariuje.
Pory roku się mieszają,
a wyż z niżem tak bratają,
że żywiołów wszystkie siły,
w sojusz mocy się złączyły.
Kiedy ogień ziemię trawi,
wiatr z nim tańczy i się bawi,
a ogniste swe podmuchy,
niesie wszędzie gdzie chrust suchy.
Dawniej woda była w akcji,
teraz całkiem bez reakcji,
bo zapasy deszczu z chmury,
już nie gaszą ognia z góry.
O lodowcach nie wspominam,
w sprawie wichru też głos wstrzymam,
a natura figle płata,
pewnie będzie koniec świata…
Komentarze (31)
Moze jeszcze nie. Pozyjemy.
Pozdrawiam:)