Anonsensy
Świetnie potrafię wykonać loda,
Taki znalazłem anons w gazecie.
Pewnie artystka pracuje w chłodach,
Bo cóż powiedzieć o tej kobiecie.
Jajami zajmę się w każdym stanie,
Taką reklamę gdzieś wyczytałem.
Pewnie kobieta ma wielkie branie,
Od jajek dużych, po jajka małe.
Umiem kiełbasę poznać po smaku,
Takie pojęcie wpisała w dane.
Pewnie zbyt długo była na szlaku,
Bo wszystko było zbyt kiełbasiane.
Długo by jeszcze cytować słowa,
Którymi chciałby ktoś epatować.
Praca wymagań stawia zbyt dużo,
Ale nie zawsze prawdzie swej służą.
Komentarze (4)
Dobre i ironiczne:)) spostrzeżenie:)
Niezłe :)pozdrawiam
ironicznie, nieźle
Mocna ironia w Twojej
refleksji Grandzie,
ale zajmując się w wierszu
wyłącznie płcią piękną,
z oceną może być różnie.
Pozdrawiam.