antychryst

Kiedyś się tu już pojawił,
całą ziemie w popiół strawił.
lecz wy nadal oczy zamykacie
sumienie swoje - w takowy sposób uleczacie

nie wiecie co was czeka
kiedy zło z odchłani ucieka
oplecie ziemie
zniszczy wszelkie marzenie..
ludzie już zbłądzili
rządzą się zaślepili

Nie jedno me oblicze,
wiecie o tym skrycie.

Zniszczę szczęście,
zdepczę świat w okrutnej męce.
na to zasłużyliście bo Jezusa - sami ukrzyżowaliście

u nielicznych dobroć zniweluje,
by czuć się tu na ziemi królem
złem zmanipuluje.
i nie jednego tym zafascynuje
Pionkami będziecie ,
lecz tego nie pojmiecie..

A gdy się przeciwstawicie,
w Chesusa oblicze spojrzycie.
Lecz czy się tu na nowo pojawi ?
myślicie ,że i tym razem was wybawi ?

sami go doceniliście ,gdy na krzyżu zawiesiliście
kiedy się o swój los martwicie ,
wierzycie w pełni - już nie skrycie ..

o Bożej łasce wciąż zapominacie
sami siebie przez ,to zatracacie..

na śmierć dobrego człowieka skazaliście
bo nie wiedzieliście co czynicie ?
Wy ludzie nie od tego - by osądzać brata swego!

autor

Martita89

Napisany: 2013-11-29 Dodano: 2013-11-29 08:30:46

Ten wiersz przeczytano 1148 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Wolny Klimat Wrogi Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie