ANTYKWARIAT
Stary kramarz
niejedno wiedzący o życiu
stojąc za sumienia ladą
skupuje skrawki przeszłości.
Antyki zszarzałych myśli,
doskwierające samotnością chwile,
niechciane, przestarzałe uczucia,
niepotrzebne już,
zapomniane od dawna pragnienia.
W zamian wręcza
natchnione nadzieją słowa -
dukaty otuchą pachnące.
Nigdy nie zamyka swego kramu.
Nie potrafi.
Tu, jak zwykle ustawiają się
zbyt długie kolejki.
Podobno warto...
RN
autor
revika
Dodano: 2009-03-17 13:04:04
Ten wiersz przeczytano 711 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ciekawy antykwariat, ciekawy wiersz
bardzo ładny wiersz, z klimatem. pozdrawiam ciepło :)
+
alegoryczny tekst z przesłaniem
dobry
głosuję na tak
Bardzo mi się podoba.Gratuluję pomysłu.Pozdrawiam.++