apel do rycerza
Uratuj mnie cny rycerzu!
Nie musisz mieć lśniącej zbroi.
Uwolnij od losu zgubnego
Twój dotyk me serce ukoi
podaj mi tylko swą dłoń
a padną kraty i mury.
Niech padną słowa miłości
a wzniosę się ponad chmury.
autor
Selena
Dodano: 2009-01-08 08:27:10
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nie tylko rycerzy, lecz mężczyzn brakuje, sama nie
dasz rady - nikt nie poratuje ;) (uszczypliwie z
przekory). A wiersz mi się podoba
Era rycerzy już dawno minęła, musisz zadowolić się
kimś z obecnie żyjących.