APEL PRZYRODY DO CZŁOWIEKA
Szanujmy Świat w okół nas!
Błękitna planeta
Nam podarowana
Mimo swego piękna
Wciąż nie szanowana
Barwna urodzajna
Jednak zaniedbana
Z bogactw naturalnych
Głupio ograbiana
W morzach oceanach
Rzekach i jeziorach
Mnóstwo zanieczyszczeń
Straszy nas jak zmora
Powietrze zatruwa
Pędząca maszyna
Hałasem spłoszone
Ptaki i zwierzyna
Lasy wycinane
Śmieci pełno wszędzie
Obudźcie się ludzie
Nim za późno będzie
Wody są bogactwem
Bez którego wiecie
Przestałoby istnieć
Życie na planecie
Chcemy żyć bezpiecznie
Chować nasze dzieci
Wśród hojności lasów
A nie waszych śmieci
Rośliny chcą kwitnąć
Cieszyć swą zielenią
Wydawać owoce
Smak ich ludzie cenią
Pragniemy żyć w zgodzie
I zgodnie z naturą
By na naszej Ziemi
Nie było ponuro
By na naszej ziemi
Życie rozkwitało
Cieszyło swym pięknem
Wszystkim żyć się chciało
Komentarze (7)
To prawda pysiu:) moje żurawie przeniosły się na inna
łąkę:((((+++
Treść na duże TAK, natomiast wykonanie nieco słabsze.
Ale wiersz swoim apelem przypomina co tu jest ważne.
Całkowicie zgadzam sie z toba jak najbardziej słuszny
apel dla ludzi
Ładny apel. Ja staram się zaczynać naprawianie świata
od siebie. Myślę, że Ty też.
(W zwrotce o wodzie popraw błąd. Jest "przestało by"
a powinno być "przestałoby")
Miłego wieczoru :)
Bardzo dobrze ujęty temat. Pozdrawiam :)
dobry wiersz - temat też pozdrawiam
Temat którego się wstydzimy,
podcinając gałąź na której siedzimy!
Pozdrawiam!