Apetyt
Czasem
wielki dopada mnie
apetyt
Na wdech,
Na omdlenie,
Na miękkość Twych ust
Pożądam i pragnę
śmiertelnego narkotyku Twych ust
Chcę odlecieć,
Chcę by krew
rozsadziła moje serce
podniecone, omdlałe,
błogo zamroczone
Pragnę
Pożądam
Grzeszę
Trudno!
Mam niepohamowany apetyt
na narkotyk Twoich ust!
Komentarze (1)
Pięta Achillesowa ukryta jest często w bucie tyrana.