Aromat zemsty
Dziś znowu u mnie był
Ubrany w czarny płaszcz
Obszyty gwiazdami
Zamaszystym ruchem zdjął kaptur
Diabeł z ognistą aureolą nad głową
I szeptał
Niedosyłszalnie
To co chciałam usłyszeć
Że to ostatni raz
A potem zniknął w mroku
Pozostawiając tylko
Aromat zemsty
autor
fallen_angel
Dodano: 2006-11-15 20:20:05
Ten wiersz przeczytano 706 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.