Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Aromatyczne wspomnienie



Kto by dziś pamiętał, co to zalewajka?
Zapytaj młodego, szczerze się
rozśmieje,

bo gdzie powędruje
ze swym skojarzeniem...

myślę, że w rejony
czym się ciało grzeje,
w dodatku nadmiernie,
albo jak kto woli
w ilości dostatniej,
że aż głowa boli.

A mnie się w pamięci
tli dziadkowa wdzięczność
za poranną zupkę
pełną aromatu.

Gotów był po rękach
babcię obcałować,
gdy mu taką smaczną
z rana podawała,

okraszoną cebulką,
razem ze skwareczką,
była wywarzona
ze świeżą śmietaną,

ale, ale
proszę państwa
ważne, by zakwasu
nie było za mało…




autor

marcepani

Dodano: 2017-01-19 18:16:39
Ten wiersz przeczytano 1772 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

_wena_ _wena_

już zapomniałam jak smakuje zalewajka,
ale obiecałam sobie, że w najbliższym czasie ją
ugotuję :)
ciepło pozdrawiam

Kropla47 Kropla47

Pamiętam zalewajkę...fajny wspomnieniowy wiersz.

Halina53 Halina53

Poznaniaki wcinali "naworkę"...zupę mleczna z mącznymi
grudkami...do tego wyruszali skibki świeżego własnego,
pieczonego chleba...wszak po takiej wyżerce
"sił za sto lat", jak mawiano...Twój przepis na
zalewjke znakomity...pozdrawiam, miłego bejowania

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

I proszę, nawet zalewajkę można w poezje włożyć
nietracąc nic z jej smaku.;)))

Jacek1972 Jacek1972

Dawniej wszystko smakowało lepiej, narobiłaś smaku aż
pachnie zupą. Pozdrawiam serdecznie Cię Marcepani:
-)))

waldi1 waldi1

ale smaku narobiłaś .. zapach dotarł do mojego
mieszkania .. jesteś taka kochana ..

lasthope lasthope

:) ładne wspomnienia

filutek82 filutek82

Moja Babcia gotowała zalewajkę, ale na obiad,
przeważnie w soboty, bo wtedy robiła generalne
porządki i jednogarnkowe danie, z braku czasu na
pichcenie.
Zapachniało przed snem, oj zapachniało.
Pozdrawiam.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Też jadałam a nawet próbuję czasem ugotować bo lubię
zupy i to bardzo.

Donna Donna

Mnie rowniez nie jest obca zalewajka, dziekuje za
przypomnienie.... hehhe poczulam sie jak dinozaur:)))
Moc serdecznosci.

ReZaratustra ReZaratustra

Zalewajka. Jak dawno nie słyszałem tej nazwy. Ostatni
raz chyba w filmie "Jak rozpętałem drugą wojnę
światową" :)

Oryginalny, fajny wiersz.

Miłego!

wojtek W wojtek W

Dzisiaj z pewnością wyjątki to znają.Inny świat, inne
spojrzenie na życie, inne cele więc po co im zalewajka
- a szkoda to też było wspaniałe życie.Pozdrawiam
serdecznie.

Ola Ola

Pychotka:-) :-)
Pozdrawiam:-)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Pewnie, ze pamietam, nawet jeszcze teraz zdarza mi sie
ugotowac zalewajke :)
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »