Asa w rękawie brak
Inspiracją wiersza jest wiersz ,, Wielkanoc bezdomnych " bordobles
Wyszedłem z domu
na własne życzenie
teraz jestem w takim stanie
awantury hulanka swawole
cóż tam żona
dzieci
czy mają co jeść
nie pytałem
liczył się alkohol
koleżanki koledzy
nie kochałem
pracę porzuciłem
w krzakach śpię
nie myję się
lat przybyło choroby nękają
sumienie zakłóca
nocną ciszę
łzy do oczu napływają
chciałbym być głuchy
myślą wracam wstecz
żona dzieci
znać mnie nie chcą
skarg do Boga nie zanoszę
On dał mi wszystko co miał
roztrwoniłem ten skarb
dziś odmienić chciałbym los
lecz asa w rękawie brak
śniadanie obiad kolację
jadam w śmietniku
jedynie żal do siebie mam
w myślach przepraszam
Panie powoli konam
ja zniszczyłem miłość Twoją
wybacz ..
Autor Waldi
Komentarze (24)
Wzruszający wiersz... Radosnych i Pogodnych Świąt
Wielkanocnych :) Pozdrawiam serdecznie
Tekst z którego płynie (w moim odczuciu) szczery żal.
Zdrowych, Radosnych Świąt Wielkanocnych:)
cieszę się, że mój wiersz Ciebie zainspirował.
gratuluję wrażliwości.
pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo wzruszający wiersz Waldi1. Pozdrawiam
serdecznie z śmigusem dyngusem.
Smutkiem powiało , ale niestety to prawda , wielu tak
postąpiło żyjąc chwilą nie myśląc o skutkach
późniejszych
pozdrawiam i życzę Wesołego Alleluja
Z pewnością wybaczy, nie mam co do tego żadnych
wątpliwości :) Raz jeszcze Radosnych i Pogodnych Świąt
Wielkanocnych :) Pozdrawiam serdecznie +++
Dobry ciekawy wiersz ale tylko dla niektórych. Oby
zrozumieli swój błąd. Pozdrawiam świątecznie.
Buziak Walduńku mój ulubiony :-*
Myślę, że to tylko wiersz i Ciebie nie dotyczy. Są,
niestety takie przypadki nędznego życia. Tylko, że w
życiu nic nie dzieje się przypadkowo. Drogę życia sami
sobie kształtujemy.
Pozdrawiam.