Astronomia...
Gdy patrzę w gwiazdy
Dzisiejszej nocy
Pragnę w nich znaleźć Twoje oczy
Mały ich blask każdy.
Gdy trzymałem Cię za dłonie
Wciąż całując Twoje usta
Czułem jak me serce płonie
I znikała przestrzeń pusta.
Szkoda że czas musi płynąć
A chwila radosna minąć.
Lecz dni szybko mijają
Po nich znów nowe nastają.
A noc tli się swym płomieniem
Chmury przysłoniły niebo
A Ty dotyku natchnieniem
Rodzisz nowych uczuć drzewo.
Więc spokojnie dzisiaj śpij
W snach utul swoją duszę
Ja wśród gwiazd Cię spotkać muszę
Serce z losu sobie drwij...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.