Autlandia- wprowadzenie
Od jutra będę zamieszczać właściwe opowiadanie.
"Autlandia- wprowadzenie".
14.08.2016r. niedziela 15:28:00
Autlandia- wymyśliłem tę nazwę na rzecz
chorych na autyzm dwóch sióstr,
bliźniaczek. Kilka lat temu zostałem
poproszony o pomoc w koncercie
charytatywnym. Ochoczo wziąłem się do
roboty, ruszyłem swe kontakty, nawet wśród
znanych muzyków i już tego samego dnia był
skład koncertujący, kilka kapel itd. Trzeba
było salę, termin organizować. Udzielałem
się też w różny inny sposób.
Powstały wiersze i przede wszystkim długie
opowiadania o tytule Autlandia.
Z przyczyn losowych zaniechałem, bo nie
można było wydać książki charytatywnej o
tymże tytule.
Przez co opowiadanie nie zostało do końca
skończone, a plan zakładał poważną
książkę.
Idąc za przykładem niektórych z was, którzy
tu na beju publikują między wierszami
opowiadania postanowiłem przygotować ten
wiersz wstępny i w skrócie nakreślający
genezę powstanie tego utworu.
Podzielić tekst na trzy długie części.
Powstała także strona na Internecie o tej
nazwie, która ogłaszała o koncercie, o tym
wydarzeniu.
Autlandia to kraina nie Utopia,
Która ciągnie się w egzystencji chorych na
autyzm.
Kraina ta jest przestronna i nie pozbawiona
Wspaniałych nazw.
Tam widać wszędzie piękne domy
Wyposażone w najpotrzebniejsze sprzęty.
Kraina ta stoi na behawioralnych
filarach
Dojrzysz ją, gdy będziesz chodzić w
różowych okularach.
I w miarę potrzeby będziesz zanurzać się w
świat ludzi,
Którzy Cię otaczają
I o których często nie wiesz dosłownie
nic.
Każdy z was chyba zrozumie,
Że nie mogłem dłużej trzymać tego w
ukryciu
I już niebawem podzielę się tym,
I przedstawię wam prawdziwą Autlandię.
Autlandia ludzi chorych na autyzm
Może budzić w zdrowym świecie lęk
Oraz niezrozumienie,
Ale jest taka potrzeba
I trzeba tę potrzebę wypełnić,
A mianowicie poznać świat ludzi chorych na
autyzm
Oraz pomóc żyć tym ludziom w naszym
świecie.
Zapraszam do lektury Autlandii już jutro
I proszę jeżeli zdecydujecie się czytać
Nawet robiąc sobie przerwy doczytajcie do
końca.
Obiecuję, że po Autlandii przyjdą krótkie
teksty,
Które też właśnie przygotowuję.
Dziękuję za wczoraj i dziś. Zapraszam jutro, bo warto, początek nowego cyklu.
Komentarze (22)
AMOR, przede wszystkim, gratuluję tytułu, przyciąga
jak Bajlandia.
W moim bloku mieszkają dwaj bliźniacy, ale tylko jeden
z nich jest chory na autyzm.
To już dorośli mężczyźni. Jeden ożenił się, a ten
drugi, mieszka z rodzicami, dla których jest całym
światem.
Masz we mnie czytelniczkę.
Pozdrawiam, życząc miłego wieczoru:)
Całkowicie popieram twoje racje
Pozdrawiam i głos zostawiam :) +
Przykro, ale żyją wśród nas takie dzieci. Pozdrawiam.
Popieram Twoje koncepcje o Autlandii pozdrawiam
Też znam takie dziecko.
Zaciekawiłeś.
Proponuję zrezygnować z dużych liter na początku
wersu, o ile nie jest to początek zdania - ale tekst
wspieram oddaniem głosu i pozdrawiam :).
Spotkałam się z dzieckiem autystycznym w przedszkolu.
Wiktor przyszedł do nas jako właściwie normalny
trzylatek, a potem choroba zaczęła się rozwijać i po
półtora roku mama zrezygnowała z przedszkola