Autobus do nowego świata
wiatr już dawno rozwiał wszystkie moje
plany
teraz błyszczą jak kropelki rannej rosy
na trawniku tuż przed blokiem rozsypane
spaceruję sobie czasem po nich boso
białe chmury wpadły rano do kałuży
co pamiątką jest po nocy przepłakanej
gdy poranny promień wreszcie ją osuszy
może chmury poszybują sobie dalej
Nowy Świat dziś się wydaje jakby starszy
i w ogóle jakiś mało kolorowy
a ja czekam o przystanek sie oparłszy
na autobus co pokaże mi świat nowy
rymowane.blogspot.com
Komentarze (16)
...czyta się - bardzo na tak :)
Ładny wiersz. Gładko się czyta.
Pozdrawiam :)
Podoba mi się, tchnie nadzieją.
Już wszyscy powiedzieli
wszystko."Plany...jak...kropelki...rosy". Pozdrawiam.
bardzo przyjemny, bezpretensjonalny wiersz...
Dziekuję za życzliwe komentarze :)
Świetny wiersz. Pozdrawiam :)
Ładny wiersz...życzę szerokiej drogi;)
no to w drogę :-) bardzo ciekawy wiersz, który
świetnie się czyta :-)
Bardzo ładny, klimatyczny wiersz.
Widać, że Twoja twórczość jest różnorodna. Miłego
dnia.
To tylko złudzenie, bo drzwi do lepszego świata stoją
otworem.
Pozdrawiam:)
Klimacik jest, przenośnie są, wszystko jest. Dobrze
napisany wiersz.
też prawda :)
Jeśli autobus nie przyjedzie, do nowego świata warto
iść na pieszo...
Ladnie...z przyjemnoscia przeczytalam:)+