autostrada
myślisz głupku, że ja jestem autobusem?
gdzie się wpychasz ponad normę w czasie
szczytu.
nie myśl sobie, będzie jak chcę, nic nie
muszę.
już niejeden ci autobus d.pe wytłukł.
i uważaj, bo zajedziesz za daleko.
czuwaj nad tym, by wysiadki nie
przeoczyć.
zapomniałam przez twój zapał, ech,
człowieku,
no wiesz o czym, przestań pieprzyć, bądź
uroczy.
jak się wdarłeś, to niech frajdą będzie
finał.
nie dla ciebie, tylko wspólny, albo
biada!
nie poradzisz, to na siłę nie zaczynaj.
może ci się tylko przyśnić autostrada.
gdzie ten cymbał?
felka - kobieto, czemu się do mnie przyczepiłaś i jątrzysz pod każdym wierszem, przecież ja ciebie nie ruszam. Za czyjeś komentarze nie odpowiadam, to po co je przytaczasz.
Komentarze (13)
z humorem,fajnie
to faktycznie idealne odbicie autostrady :-) bardzo
fajny wiersz :-)
zanim dojedziemy do luksusowej autostrady musimy
pokonać i wyboiste i zakorkowane drogi...kilometry
objazdów aby w końcu dotrzeć..pozdrawiam...
Autostrada nie do nieba..pochwał mi nie
trzeba..Delete.. M.
wiersz z temperamentem
Gwiazda już na (szosie)? och! sorry, na autostradzie,
bo co tam i tak wszystko w nosie ma takowa dama, ona
ciągle nie jest sama, zaraz wyskoczy zza krzaka
ser(d)uszko i szepnie na uszko, może i nie jeden
mistrzu dostanie oczu wytrzeszczu od nadmiaru
przecinków w tym wierszu; cóż interpunkcja jeśli jest
używana to też poprawność w tym zakresie wskazana.
Jak widzisz Julko jestem zdrowa wszystkim tutaj na
złość i w drodze wyjątku komentarz zamieściłam, po to
byś znowu pod wierszem swe uprzedzenie do mnie
wyraziła i na parę dni znów szczęśliwa była.
Serdecznie pozdrawiam.
Autobus... porównanie z humorem, pozdrawiam:)
witaj Julio, świetne porównania, tu jazda,
tam jazda, jesteś gwiazda. podoba się.
pozdrawiam.
dobre rymy (tego możemy się uczyć od Ciebie), ale
niezbyt ciekawe ani wesołe porównanie do autobusu -
nawet z podtekstem, tego cymbała zupełnie nie
rozumiem...ale to mój problem :)
faktycznie na wesoło...Julka jesteś
niesamowita..przeczytałam z zainteresowaniem...wiersz
z ciekawym podtekstem..
hmmm.....pytanie moje brzmi dokąd jedziesz:)
Ciekawej formy użyłaś. Podoba mi się pomysł z
autobusem. Przeczytałem z zaciekawieniem. Pozdrawiam:)
I jak się okazuje poezja jest uniwersalna formą
przekazu.
Na każdy temat:)