Azyl
Pod przymkniętymi lekko powiekami,
za realności zszarzałą powłoką,
jest wspomnieniami port rozkołysany,
brama do wczoraj, ukryta głęboko.
Stąd odpływają snów jasnych okręty
w wymiar, gdzie wszystko proste i
możliwe,
a czas bieg zmienia w sposób niepojęty,
by do tej samej wejść rzeki roztkliwień.
Tam jest mój azyl - w nagłych
zamyśleniach,
tajemne przejście, otwierane skrycie,
tkane z pasteli słonecznego cienia,
w którym tak bardzo nie boli już życie.
- Jan Lech Kurek
Komentarze (34)
Taki AZYL kazdemu potrzebny!!!
Pozdrawiam wiosennie !
-- kojący balsam dla duszy...
Śliczny wiersz, pełen metafor, gratuluję! Przepiszę go
sobie do zeszytu. A teraz idę na majowy spacer, by
odnaleźć taki azyl skrycie.
Pozdrawiam serdecznie. Miłej niedzieli.
Rzeka roztkliwień, wisienka na torcie liryki:)
Pozdrawiam:))
wchodzę tu czasami po twoją liryczność, choć nie
wszystko lubię, nie da się ukryć, że takie wiersze są
potrzebne. pozdrawiam :)
Piękny wiersz! Zachwyca treścią i przecudnymi
metaforami!
Chciałoby się mieć taki azyl, gdzie można się ukryć,
choć na chwilę, przed twardymi faktami życia.
Wspaniały wiersz, porusza wyobraźnię :)
Śliczny wiersz! Pozdrawiam!
Piękna melancholia, metafory, melodia, rymy i
wszystko. Pozdrawiam :)
Janie, tu wiem jak boli, a tam?
Dowiemy się, ale niech to nie będzie zbyt szybko, bo
moja ciekawość nie jest aż tak wielka:)
Pozdrawiam i dziękuję:):):)
Przepiękny, metaforyczny wiersz:-) Niesamowity,
doskonały! Pozdrawiam:-)
tak to taki życiowy ból,
gdy gra się jedną z życiowych ról
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi się podoba, z "rzeką roztkliwień włącznie".
Miłego dnia.
Klimat ..taki jak powinien być, gdy się oczy przymyka
i znika:))
Tylko roztkliwienia mi za miękkie, stąd:
"Stąd odpływają snów jasnych okręty
w wymiar, gdzie wszystko możliwe i proste,
a czas bieg zmienia w sposób niepojęty,
by do tej samej wejść rzeki, po wiosnę"
Pozdrawiam:))
Dziękuję za czytanie :)
Eremi, to są wtrącenia, więc przecinki, moim zdaniem,
są jak najbardziej uprawnione :)
Świetnie się czyta. Metafory mnie urzekły.
PS:
Zlikwiduj niepotrzebne przecinki. Nie można podmiotu
rozdzielać od orzeczenia, bo zdanie traci sens.
"brama do wczoraj ukryta głęboko" "tajemne przejście
otwierane skrycie"