Ba... no... Baśka i Jasiek
Jasia, mieszkającego w Browarku,
upominano - w piciu umiarkuj,
chociaż było mu w niesmak,
obiecywał zaprzestać,
jak zawsze - od następnego czwartku.
Baśka, co mieszka w Przytułach,
zawsze uwagę w tłumie przykuła,
bo miała tu i ówdzie,
więc pewna, że jej ujdzie,
poprzestawała na partykułach...
Komentarze (31)
Co poradzić, kiedy picie smakuje? :-)