Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bajka ...


Puchate kule na błękicie, wiatr po omacku porozkładał, zawisł nad grzywą łzawej brzozy, z krzewem jałowca cicho gada, baje mu szumne wietrznie plecie,
w swistach akcenty moduluje, a ten igiełki jak jeż jeży i pióra jego z lekka kłuje.

Milknie więc psotnik w swych powiewach, ucieczką się serwuje gładką, lecz strzępy szaty potarganej są dla jałowca super gratką, aby przytrzymać wiatr w powiewach, by drzewa liście ułożyły, jednak za mało w swych igiełkach posiada mocy oraz siły.

Wiatr podmuchami z wnętrza paszczy, wyrwał szat strzępy z rąk jałowca, wzbił ciało wietrzne ponad chmury z siłą i werwą odrzutowca i gruchnął z wielkim swym impetem prosto w drzew bujne fryzowania; strzela jak z bata w ich liściastość i ptactwo w gwałcie wsze rozgania.

Kreci się, skacze po konarach, czupryny drzewne wartko miesza, z gałezi leci wprost w murawę, niby nietoperz głowę zwiesza, siada na czubku starej sosny i pruje w dół do jej podstawy, aby za moment zlec na stogu świeżo zebranej miękkiej trawy.

Płyną owieczki po błękicie, wołają doń jak do pasterza, lecz na nic prośby ich chmurzaste, on znów ku łanom szturmem zmierza, czesze zbóż kłosy swym grzebieniem, gładzi piórami jak palcami, kreci piruety w zwiewnym tangu z rozbrykanymi wróblętami.

Skacze i cichnie bez szelestnie, taki jest jego fach na świecie, może i nawet w tym utworze jego szumności odnajdziecie, a jak ktoś bardzo chce, go złapać niech weźmie z sobą wór jutowy, lecz myślę, że żadnemu tutaj, nie przyjdzie pomysł ten do głowy.

autor

niezgodna

Dodano: 2018-04-17 08:35:09
Ten wiersz przeczytano 1565 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Bajka Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

niezgodna niezgodna

...dziękuję paniom i panom za tak ciepłe komentarze;
pozdrawiam wszystkich serdecznie:))

lonsdaleit lonsdaleit

;)))
Gdyby jednak...

Kto w wór jutowy, wiatry łapie,
to zwykły łobuz, lub kleptoman.
Zaprzestań działań, stary capie,
bo cię opętał zwykły omam.

Gdy zlekceważysz moje słowa
i będziesz dalej ganiał z worem,
odmówi pracy twoja głowa
i witać będziesz się z doktorem.

A gdybyś dalej, mimo wszystko,
chciał "wiatry" - Julka, złapać w wór!
To gwarantuję, to zdarzenie:
zginiesz - nim pierwszy wstanie kur.
;)))


Płyną owieczki po błękicie, wołają doń jak do
pasterza,
lecz na nic prośby ich chmurzaste, on znów ku łanom
szturmem zmierza,
czesze zbóż kłosy, jak grzebieniem, gładzi podmuchem,
jak palcami
i kręci młyńce w zwiewnym tańcu z rozbrykanymi
wróblętami.


wandaw wandaw


Lubię wiatr i wiersze z jego udziałem Wiatr zawsze
psoci i tańczy W moich tekstach też często gosci
Bardzo mi się podoba Twoja bajka
Pozdrawiam wiosennie Stefi

fatamorgana7 fatamorgana7

Taki wiatr, pędziwiatr...
Świetna bajka. Przytul bezszelestnie.
Pozdrawiam serdecznie :)

jastrz jastrz

Bardzo ładny wiersz. Tylko "kręci piruety w zwiewnym
tangu" trochę gubi rytm.

Agrafka Agrafka

Kiedy zdążyłaś już to poukładać? Naprawdę podziwiam:)

anna anna

a to ci wiatr psotnik. Myślę, że póki co nie ma na
niego sposobu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »