bajka o smoku , królewnie, murarzu
W zamku na wzgórzu samotna Królewna
swoje oczęta wypłakuje,
przy tym śpiewając, a pieśń taka rzewna
rycerza swojego wciąż wypatruje.
A tuż pod zamkiem w grocie głębokiej
smoczysko okrutne Królewny pilnuje,
w rozmiarze - długiej , bardzo szerokiej
kto się ją odbić dziś zdecyduje?.
Wielu już śmiałków na polu poległo
dobierając się do skóry smoczyska,
lecz w pojedynku nie równym uległo
potworowi co zieje ogniem z pyska.
Lecz znalazło się takie jedno
biedaczysko
co marzy o sławie, o chwale,
czy dobije go życie czy spali smoczysko
biedak już nie dba o to wcale.
Jeżeli siła nie pomaga - może rozum coś
podpowie
jak pozbyć się strasznego potwora,
tysiące myśli kłębią się w głowie
by odbić Królewnę - bo czas to i pora.
A że nie był idiotą, fach murarski miał w
ręku
nie jeden zamek już wybudował,
a przy tym przystojny, uroczy,pełen
wdzięku
życia na turnieje, głupoty nie
marnował.
No i znalazł sposób jak Królewnę ma
uratować,
jak pozbyć się strasznego smoczyska,
swoje szczęście z ukochaną budować
pozbywając sie potwora co zieje ogniem z
pyska
Więc udał się do smoczej groty
wołając smoka tymi słowami,
wyłaż mam propozycję, przy tym troszeczkę
roboty
wyłaż bestio- jesteśmy tu sami.
I stanął z bestią oko w oko
mówiąc- nędzo w jakim ty chlewie
żyjesz,
przy tym biorąc oddech powoli -głęboko
ciągnął -żrąc tylu rycerzy z grilla wciąż
tyjesz.
Chcę jedynie Twoją komnatkę rozbudować
aby żyło Ci się przyjemnie i miło,
abyś w wygodzie mógł Królewnę pilnować
trawiąc rycerzy w spokoju sie tyło.
Wyraził smok na to zgodę
mówiąc - rób chłopie swoje,
ze względu na Twój zapał, urodę
a i tak przecież się Ciebie nie boję.
A żeby nie przynudzać wziął sie za
murowanie,
zamurował wejście do smoczej groty,
uwolnił w ten sposób swoje Kochanie
robiąc ze smoka kawał idioty.
23 czerwca 2007
05:30:45
-------------------------------------------
----------------------------
Komentarze (2)
Podoba mi się bajka,pozdrawiam serdecznie
na każdego smoka Jasiek znajdzie sposób i zawsze
zwycięzy coćby było ich osiem.