Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Miłość

Ballada miłosna

Nad podwórca studnią trzy kruki krążyły,
popod niebem sinym z głowami zwisłymi
w osmalonym piasku żeru wypatrując,
skrzydłami czarnymi noc czarną zwiastując.

Na podwórca studni dnie skulony leżał,
w kruki zapatrzony, jakby nie dowierzał,
że mu śmierć płomienna wzroku nie zabrała,
że cielesny jeszcze, choć już nie ma ciała.

Wciąż w uszach mu zwodną pieśń opowieść snuła
o miłości wielkiej, która go zatruła,
a poić go miała słodkimi miodami
i kraśnieć nad czołem szczęścia rubinami.

Jakże się to stało, z wyroku czyjego,
że zaprzedał siebie za tak zwodniczego
uczucia namiętność, która pogrzebała
mir serca, chłód myśli i żywotność ciała.

Ach, czemuż zapłonął miłością szaloną,
miłością w okrutnym ogniu dopełnioną,
której blask tak nagle przyoblekł się w cienie,
ołowiem stygnącym dławiąc serca drżenie.

Teraz bez tchu leżał, bogi przeklinając,
na krwawym ołtarzu duszę swą składając,
nie dostawszy w zamian za dar życia swego
w płomienie rzucony, prócz bólu niczego.

Na podwórca studnię trzy kruki opadły,
do truchlej wieczerzy żałobnie zasiadły,
że same miłością nigdy nie pałały,
relikwię jej żaru wniwecz rozszarpały.

autor

vooko

Dodano: 2007-01-14 00:00:10
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »