Balonik.
Schowałam się teraz w małym Baloniku,
bez niej, bez łez, bez krzyku...
I chcę, żebys nie znalazł mnie tu już
nigdy-
dopiero, gdy zobaczysz te wszystkie
wyrządzane mi przez Ciebie i nią
krzywdy...
Więc chowam się teraz przed światem i
każdym własnym uczuciem,
przed jej na moją osobowość pluciem..
I czekam, aż wreszcie zareaugujesz,
aż wreszcie mnie i naszą Miłość od tego
uratujesz...
Lecz mój Balonik jest bardzo cienki,
przepuszcza moje strachy czy lęki,
ale Ciebie do niego nie wpuszczę,
bo i ją wprowadzisz-głupcze!
Chowam się w Baloniku przed moją zgubną
Miłością do Ciebie-
Miłością, która pełna jest kradnących
kleszczy,
I chowam się przed nią- tą, która wszystko
nam niszczy...
Paweł... zobacz to wszystko wreszcie, błagam...ja już nie mogę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.