Bałwan
O mój Boże krzyczy z rana opędzlował mi bałwana a tak brzydko mordą ciapał całą pościel mi pochlapał...
Pochwaliła się sąsiadka,
że je codzień czekoladki.
Słyszał sąsiad chłopak młody
-a ja co dzień jadam lody.
O, jem dużo, dziś od rana
smacznie zjadłem pół bałwana.
Ta zerknęła w ogród szybko
-o, mój bałwan dzisiaj zniknął.
Ale sąsiad to chłop krzepki
w nocy śniegiem sie oblepił,
stanął w oknie u sąsiadki
i podglądał ją ukradkiem.
Wnet bałwana zobaczyła
w prześcieradło go owiła,
pod pierzynę go schowała
całą nockę pilnowała.
-O mój Boże, krzyczy z rana,
opędzlował mi bałwana.
A tak strasznie mordą ciapał,
całą pościel mi pochlapał.
-Cichusieńko, nie ma strachu
masz przed sobą przystojniachę,
co tam bałwan, wiadro z wodą
jam chłop krzepki i z urodą.
Więc skoczyła mu w ramiona
w myślach pragnie być mu żoną
i za chwilę bez obciachu
suszą łóżko z przystojniachą.
Komentarze (33)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym nie. Serdecznie
dziękuje.
Czytam i uśmiecham się. Pozdrwiam serdecznie.
Opowiadanie wesołe,
w dodatku z humorem.
Pozdrawiam serdecznie
Każdy facet (nie daj Boże)
być bałwanem przecież może,
lecz co z niego za pociecha
gdy rozpłynie się bez echa.
Pozdrawiam.
Wesoły i zabawny wiersz,serdecznie pozdrawiam
Bronisławo z okazji kolejnej Rocznicy Naszej
Niepodległej
Dziękuję wszystkim miłym osobom za wizytę u mnie.
Pozdrawiam.
Zabawny bardzo, pozdrawiam
Zabawnie i sensownie.
Pewnie suszyli bez użycia suszarek:):):)
Wesoło pozdrawiam!
Wiersz bardzo zabawny i z celną puentą. Zawsze mnie
zadziwia skąd ludzie biorą takie tematy. Ja nie umiem
za Chiny nic takiego wymyslic.
ha ha ha ha ha
Broniu jesteś kapitalna Superowy wiersz napisłaś
Co sie uśmiałam to moje i za to serdeczne Ci dzięki
Uchachana od uchado ucha serdecznie pozdrawiam zycząc
spokojnej nocy
Pieknie dziekuję za miłą wizytę i komentarz pod moim
skromnym wierszem :)
Super zabawnie.Pozdrawiam serdecznie:)
Fajny,wesoły wiersz.
Z przyjemnością przeczytałam.
U mnie dziś trochę smutniejsza refleksja,a wczoraj też
nie była najweselsza,no ale Autorka mnie ostatnio nie
odwiedza...
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajnie, zabawnie:))
Fantastycznie i humorystycznie opisałaś wizytę
sąsiada.Pomysłowy facet tylko zapomniał jaka jest
temperatura u sąsiadki pod kołderką.Pozdrawiam
poprawiłaś mi humor.