Baśń o stworzeniu świata
Dla moich ukochanych bratanków- Kasi i Wojtusia
Kiedyś Ziemia była pusta i bezludna,
martwej ciszy nie mąciło żadne
tchnienie,
aż Odwieczne Światło w pewnym dniu
przedziwnym
prosto ku niej skierowało swe promienie.
Pierwszy promień padł na niebo. Odtąd
słońce
ciepłym blaskiem podtrzymuje wszelkie
życie
i migoczą brylantowym rojem gwiazdy,
nim w spokojny sen zapadną znów o
świcie.
Drugi promień przyniósł falę zieloności,
co szeroko się rozlała wnet po świecie.
Odtąd lasy szumią swoje opowieści,
a wśród trawy barw tysiącem miga
kwiecie.
Trzeci promień znów zwierzęta stworzył
wszelkie.
Odtąd Ziemia setką głosów wciąż
rozbrzmiewa-
pszczoły brzęczą, świerszcz wśród trawy
cyka cicho,
hymn radosny o poranku ptactwo śpiewa.
Czwarty promień mocą swą człowieka
stworzył
i śpi na dnie jego serca wciąż od lat
by swe myśli i radosne pieśni wznosił
ku Światłości, co stworzyła mocą swoją
świat.
Kalina Beluch
Komentarze (1)
Super Ekstra Bomba W Dechę !
Przydał się MeGa ; >
Wielkie dzieci i pozdrawiam