Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

beniaminek

odrzuciłeś dar z krwi i kości
żądając całopalnej ofiary
a potem krzyczałeś że masz podrażnione
oczy uszy i nozdrza

nie - nie uniosłam się kainowym gniewem
żyłam okruchami

napiętnowana boskim palcem
odstraszałam każdego
kto mógłby uleczyć a nawet pokochać

spopielona marionetka
rozsypuje się
za każdym szarpnięciem sznurka

autor

Donna

Dodano: 2017-09-21 21:36:13
Ten wiersz przeczytano 1273 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

Donna Donna

Grazynko, dziekuje za odwiedziny i tak masz w
zupelnosci racje, od siebie dodam, ze sporo takich
beniaminkow sie rozmnozylo. Usciski.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bdb wiersz jak zwykle Danusiu,
tak, gdy komuś dajesz serce na dłoni, dajesz 100%
siebie, a ten ktoś nie doceni, to trudno po takim
zranieniu zaufać, tak myślę.
Serdeczności wieczorne ślę:)

Donna Donna

Al-bo Bozenko a Ty jak zawsze, odplatujesz supelki i
trafiasz , jedynie ostatni supelek ciut inaczej ale i
tak dotarlas do do klebka:) dziekuje Ci, piekna
interpretacja. Usciski.

Donna Donna

Klarsysko..... zajebiscie... wybaczcie panstwo slowko,
ale to pierwsze jakie wyszlo mi z ust po przeczytaniu
Klarysko tych slow. Sciskam Cie mocno :)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dobre, mocne, spojne jak zawsze,

/ofiara calopalna/ a nawet cialopalna - najwiecej
mowi,

peelka oddala cala siebie, jak ofiarowano/spalano
zwierzeta ku czci Boga; traktowala mezczyzne jak
bostwo,

po takim zwiazku trudno zaufac i zbudowac normalne
relacje, pokochac kogos innego...

pozdrawiam;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Donno - zamiast komentarza...

To tylko tango

(...)Oddaję Ci serce, oddaję Ci ciało
Ty czekasz i mówisz, to mało, to mało(...)
Na pozór łagodny, okrutny jesteś i próżny
Kiedy zechcesz jestem, gdy zechcesz odchodzę
Czego pragniesz jeszcze, bym mogła z Tobą być
Tak mało zostawiłam, sobie do obrony
Ty nienasycony, wciąż nienasycony
Oddałam Ci serce, oddałam Ci ciało
Odchodzisz i mówisz, mało...
/Maanam/

Uściski i ukłony, Danusiu

Donna Donna

Ps. dla naprowadzenia... prosze przypomniec sobie jak
sie skonczyla historia Kaina, ktory zostal naznaczony
na czole przez Boga... chociaz peelka nie zareagowala
tak samo jak Kain, kiedy jego ofiara nie zostala
przyjeta.

Donna Donna

Witajcie. Dziekuje za wasze odwiedziny, czytanie i
komentarze.
BalMal Basiu, peelka nie odrzuca milosci czy
przyjazni, ona kocha ale ten ktos tej milosci nie
chce... to tak w telegraficznym skrocie.
Jeszcze raz dziekuje. Moc serdecznosci.

AMOR1988 AMOR1988

Interesująca, życiowa refleksja.

BaMal BaMal

odrzucać przyjaźń odrzucać miłość
a cóż to się w życiu tym porobiło
Pozdrawiam Danusiu:))

BordoBlues BordoBlues

Danusiu, długo siedziałem przy twoim wierszu.
przemilczę dzisiaj :)

janusze.k janusze.k

ostatnio coś licho rozkminiam Twoje wiersze, poczekam
aż Klarysa je przenicuje...
tymczasem kojarzę na wesoło:

https://www.youtube.com/watch?v=KmGI_YZlYqw

:)

cii_sza cii_sza

Bardzo dobry wiersz(jak dla mnie)!

Czasem czujemy się jak marionetki, niestety...

Baba Jaga Baba Jaga

Dramatyczna refleksja i prawdziwa rozpacz
peelki.Przykre doświadczenia powodują odrzucenie
miłości i przyjaźni.Niesamowity wiersz powodujący
dreszcz duszy.Pozdrawiam serdecznie.:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »