bez Ciebie nie sama
ide ulica radosna i pelan slonca,wiatr glaszcze moje wlosy wszystko wydajne sie piekne .. skacze ulica bez Ciebie ale nie sama z mymi uczuciami i myslami ..mijam zmeczonego praca mezczyzne ktory chyba nie spieszy sie do domu, smutna zaplakana dziewczyne ze zlamana roza w reku.. wtedy przesyaje sie tak smiac nagle to c kolorowe szarzeje zauwazam Ciebie w tlumie stoish bezemnie ale nie sam ..stojisz obejmujac inna.nagle wszystko stale sie brydkie i smutne stoje na ulicy bez CIebie ale nie sama .. stoje z moimi wspomnieniami ktore krwawia..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.