BEZ DOGMATÓW
"Podarował jej nadzieję. To takie niewielki coś jak motyl słońce czy bombonierka" z wiersza "Podarunek" Waltera Pyki.
Jaka ja będę kiedy dorosną
- do tego świata?
może to będzie za dwa lata,
a może za wieki całe
a może to już...
a może wcale nie dorosnę
zawsze będę młoda,
zawrócę z tego życia
i przejdę go raz jeszcze -
bez naiwności
bez mądrości
tylko tak sobie na luzie -
gwizdać będę na to życie
płakać nie będę, absolutnie
po prostu pójdę na skróty
popatrzę za siebie ...tak robią mądrzy
ludzie
nie ma odwrotów - powiem sobie
wszystko zacznę od początku
ręce włożę w kieszenie
w cwaniackiej czapce;
bez skrupułów
bez narzutów
bez kodeksów
bez tabliczki mnożenia
bo ja wtedy będę sobą,
ja wtedy będę odważna...
zabiorę na nową drogę życia:
buty bo to rzecz ważna,
pióro co pisze czarno na białym,
teczkę dużą bo życie w niej zmieszczę,
lakier do paznokci,
wiersze i ołówek,
oraz drzewa,
bo gdzieś zamieszkać przecież muszę
odłożę stara duszę, tak a`akta
nie -
ja jeszcze zawrócę i zabiorę
wspomnienia.
Komentarze (1)
Ona nigdy nie bedzie miala starej duszy:)Swietny
wiersz!!Pozdrawiam serdecznie+++