Bez gestów i słów
10 - kwiecień - 2010 rok. 8.56 godz.
Bez gestów i bez słów,
smutek ogarnął nas,
jakby przez ostatnie dni,
zatrzymał się w miejscu czas.
Wszystkie zegary świata,
stanęły na chwilę,
a dzwon Zygmunta w Krakowie,
wybił tę ostatnią godzinę.
Zatrzymaliśmy się i my,
ostatni raz,
by oddać hołd tym,
co opuszczają nas.
Z dłonią na sercu, ze łzami,
z godnością wszystkich żegnamy.
Niezliczona ilość kwiatów,
sznur zapalonych świec,
ocean wylanych łez.
Jednoczymy się w smutku,
przybici żałobą,
ukłony składamy jakże ważnym osobom.
Co nam pozostanie,
gdy dzień się ten skończy?
Chyba pamięć o kraju,
co w bólu się połączył.
Kilka fotografii i wielki szacunek,
dla tych co zginęli,
te słowa cytuję.
Ta chwila zadumy,
połączyła nasze serca,
ta tragedia w pamięci,
niech lata przetrwa.
Bóg miłosierny dopomoże nam,
podzielić
smutek, żałobę i żal.
Taka jest wola Boża,
niech tak zostanie,
pomódlmy się więc do Niego,
za ich wieczne spoczywanie.
Komentarze (41)
Apel pamięci.Nie należy zapominać...Pozdrawiam.
Podoba mi się . Pozdrawiam serdecznie
To prawda, co napisałeś stepie " stopnie schodów po
władzę". Też nie jestem zwolenniczką polityki, ale
hołd i szacunek tylko dla ludzi. Dzięki.
Tak. hołd im się należy. Pewnie nie jeden wiersz
jeszcze o tej tragedii powstanie.
pozdrawiam
Bez względu na przekonania polityczne należy im się
hołd i szacunek. I jedyne co martwi,to to, że ich
trumny, groby do dzisiaj służą jako stopnie schodów w
wyścigu po władzę. Zdecydowanie takie głosy powinny
towarzyszyć tej smutnej rocznicy. Pozdrawiam
Pochylam się w zadumie...
sorki 2010:) chyba bede musiała zmienic okulary....
to wiersz z 2012 r to już przyszłość lecz nie zapomina
się;)
bardzo ładny hołd. pozdrawiam:)
Podoba mi się i to nie jest żaden żart z mojej strony.
Piszę całkiem poważnie. Pozdrawiam pokojowo z Gdańska.
Na zegarze bez słów...
zatrzymał mnie...
krzemanko poprawiłam, dzięki.
Dobra propozycja E_J na zapis przedostatniego wersu.
Pozdrawiam.
Tak, mi też smutno. Ładny wiersz, pozdrawiam:)