Bez klamki z zewnątrz
założony pancerz
zaryglowane drzwi
zasunięte okiennice
okutanie w ciemności
skrytka w trwaniu
ze strachu
czy już zapełniona
trzeba do światła
wszystko czas unormuje
światło rozjaśnia mroki
a może podchody
lub ciuciubabka
bo zostawione otwarte
okno w piwnicy
dla kociaka czy kocicy
zajrzałam pozdrowiłam
brak echa
zostawiłam tylko
ślad po sobie
nie spełniam parametrów
nie wcisnę się
autor
@Najka@
Dodano: 2019-12-03 12:17:36
Ten wiersz przeczytano 1362 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Teraz domy szczelne a na krzyk że gwałcą nikt nie
reaguje :))
Dokładnie ;) pod oknem niby zamknięte okiennice ale
przez szparkę może zobaczy stroją powabną kszontającą
się niby przypadkiem a najlepiej niech krzyczy pomocy
;) albo gwałcą to przynajmniej z ciekawości ktoś
zajrzy przez okienko ;)
Arturro-to podpowiadasz że peelka musi zacząć wabić:))
Taki sygnał że może nie tędy droga . Czasami jak ktoś
nie chce kogoś wpuścić trzeba spróbować zachęcić do
wyjścia. Pozdrawiam Najeczko ;)
Mam zwyczaj nie wpraszać się tam gdzie przede mną
zamykają drzwi... Pozdrawiam serdecznie.
nic co na siłę nie miłe:)
gdy jest ciasna lub nikt nie odpowiada ...szukam innej
drogi i szukam światła ...
Myślę tak, jeśli mamy życie ułożone nie warto godzić
się na wejście kogoś, kto może wprowadzić destrukcję.
A poza tym, nic na siłę, wciskanie się do czegokolwiek
nie przynosi nic dobrego.
Tak zrozumiałam.
Dobra refleksja+
:)
Czasem bezradność wpisana w jestestwo...
:)
Bardzo za wiersz.
Ukłony pozdrawiam.
...i szanuję twoją wolność...nawet bardzo!...
A mówiłam Ci już że jesteś błyskotliwy,a teraz dodam
że wyjątkowo..tylko Ty chyba rozgryzłeś ten wiersz...a
u mnie zawsze to samo...lubię sobie bajdurzyć gdy jest
o czym...odbuziakowuję i miłego...
No trudno Najeczko,czasami w zyciu trzeba sie
postarac, ja nic nie robie za to wymagam... no
oczywiscie ze nie od siebie, zbyt kocham wolnosc.
Wiersz odebralem bardzo osobiscie, obym nie mial racji
bo moge cos stracic, buziaki:)
Ciekawy wiersz...
Miłego dzionka:)
Kochani -dziękuję za komentarze i czytanie.