" Bez komentarza "

Dobitnie...
No cóż, obecnie trudno ją zauważyć.
Maski mają jeszcze jeden plus kryją np. ułamane
jedynki, niestety mnie się ona niedawno ułamała, no i
dzięki masce tej "pięknej" wyrwy nie było widać,
obecnie udało mi się już ją załatać z pomocą
stomatologa, ale gdy ona była, to maska na coś się
zdała, czyli miewa ona jakieś plusy, Ty dałaś kolejny
Roxy.
Dobrego tygodnia życzę :)

Mocny wiersz :)) Wokoło królują maseczki
Pozdrawiam z uśmiechem Roksanko :)

Te maseczki mają jeden walor pozytywny (oprócz obrony
przed wirusem - hi, hi, hi), bo możemy siało komuś
nabluzgać w twarz a i tak to na naszych ustach
pozostanie....

serdecznie pozdrawiam :)

Wredna morda nieodgadnięta,
kiedy szmatą zasłonięta!

:D właśnie tak

Witaj ROXSANO.
A to Ci się udało.:)

Pozdrawiam serdecznie.:)

:)))
To się nazywa pozytywny punkt widzenia

:-)) zawsze jest jakaś dobra strona złej strony ;-))
świetna ironia. Pozdrawiam

mocny przekaz pozdrawiam

Wymowna ironia, na duży plus, pozdrawiam ciepło,
miłego dnia.

Chociaż twarz bez maseczki szmacianej często jest
skrywana maską psychologiczną, to czasem przyda się
niektórym takie "podwojne" zabezpieczenie:)) Dobra
refleksja.
Pozdrawiam serdecznie.

O właśnie i to jest duży plus :)
Pozdrawiam serdecznie :)

...bardzo trafnie,ale też można nie wiadomo od kogo
zebrać...pozdrawiam serdecznie

"spoglądać"*

:)) A i na ekran można spogladać spokojniej.
Pozdrawiam autorkę pokrzepiającej refleksji:)