Bez nadziei..
Czy bede kiedys .. szczesliwa?
Myśli krązą we mgle..
sny schowaly sie głeboko,
a marzenia pochowala ziemia.
Jak duzo mam jeszcze do stracenia ?
W głowie mętlik pytań,
chaos wstydu,
nic nieporozumień.
Jak bedzie wygladac życie me ?
Oczy zamknięte..
Usta milczą.
Dusza płacze.
Ile czasu zostało ?
Serce w kawałkach
bez nadzeji..
Widzisz?
Do czego doprowadzają kłamstwa..
Nikt nie zaufa.
Nikt nie pokocha.
Nie pomoze nikt..
"Radz sobie sama" -
odezwal sie czyjs smiech..
Chce naprawić to..
Przepraszam..
Daj szanse..
-Nie.. Takie "nikt" jak ty..
Nie zasłoguje na szcześćie..
nic dodac.. nic ujac..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.