Bez niego I
Dla kogoś, kto jest moją miłością.. Dla kogoś, kto mnie kocha.. Dla kogoś, kto przez ostatni rok był dla mnie jak słońce jak deszcz..jak powietrze..
Serce na rozstaju dróg,
cisza pałęta się koło myśli..
Sama w samotną czerń nocy
pytam siebie gdzie jesteś..?
I tylko gwiazdy patrzą na mnie -
- zakochane tańczą.. i milczą..
Milczę w swoim durnym niebie,
tyle słów chciałam ci powiedzieć..
Niebo usłałam różami -
- specjalnie dla ciebie..
pełno świec obok mnie - zapaliłam,
żeby rozjaśniły mi drogę do ciebie..
głupia jestem.. wiem...
staram się zapamiętać twój uśmiech,
usta, którymi całowałeś..
musze coś zrobić,
by nie okaleczyć wspomnień..
słucham twoich słów jak wyroczni..
skazujesz mnie na dożywocie –
- bez ciebie...?
powiedz mi czy wrócisz...
Kocham cie...wiesz o tym... wróć... bo zwiędne... ...TWOJA JA...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.