bez tytułu
Zapalam czarne świece
nadziei
Na tle białych ścian
samotności
W milczeniu jemy kolację
ze smutkiem
Po czym kochamy się
z marzeniami
kolejny wiersz w melancholijnym nastroju
autor
kropla deszczu
Dodano: 2005-08-23 21:44:58
Ten wiersz przeczytano 385 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.