bez tytułu
We własny oku belka, w innym oku źdźbło
Każdy sobie, każdy osobno
Dlaczego jestem samodzielna,
nikt nie ma do mnie dostępu
Nie chce by ktoś mnie zranił
Nie chce być solą w oku
Znajdź klucz, dawno go wyrzuciłam
Dawno o nim zapomniałam
Uratuj mnie przed sama sobą
Przed moimi lękami
Przed stracony marzeniem
Przed zwątpieniem.
Spróbuj mnie poznać
Ja pomogę jak umiem
Jestem kroplą,
Chce żeby moja dusza i serce
były przezroczyste
autor
filozof
Dodano: 2006-03-10 19:40:29
Ten wiersz przeczytano 386 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.