Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bez weny

Opasana pierścieniem obowiązku
W słowniku wybieram perełki słów

W skupieniu nanizuję korale epitetów
Tworząc łańcuchy wiersza

Wprawiony wyrobnik metafor
Tracę kontrolę nad potokiem słów

Po raz kolejny słyszę płacz wersów
Które znowu NIC nie wyrażają

Dawno zgubiony radosny talent
Zasechł w zakurzonym kącie

Narodziło się Niechciane Dziecko…

autor

orion

Dodano: 2005-04-09 00:05:02
Ten wiersz przeczytano 819 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »