Bez wolności
Tego co czuję
Tego co widzę i słyszę
Już nie pojmuję...
Moje myśli
- ich kłębowisko nieziemskie -
Tak jak suchych liści
stos
- nawet nie wiem za kim tęsknię...
Czemu to ja mam być tym smutkiem
Tym złych myśli zbieraczem
- myśli dziwnych -
Tęsknotą i jej płaczem
- za wolnością...
Która gdzieś daleko sobie poszła
Czemu tu nie przyszła?!
Gdy tak jej potrzebuję
- ona wyszła...
A ja... tu wiersz rymuję
Ale nie będzie on wolny...
Wolny taki...
Bo moja wolność... zatarła za sobą znaki...
I odeszła...
Zostawiła mi tylko bez wolności wiersza...
(!)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.