BEZGRZESZNE ŻĄDZE
Czym jest miłość bez Ciebie?
Zostały słodkie wspomnienia.
Twój zapach smak ust.
Twe dłonie i dotyk czuły.
Zdejmij mrok z mej twarzy.
Otul sobą niczym pledem.
Jak ślepiec zmierzam do jasności.
Wciąż czuję niedosyt.
Czego ukryć nie mogę.
Bezgrzesznie spełniasz żądze moje.
Oczy Twoje jak błękit nieba.
Uśmiechają się figlarnie.
Myśli, nasze szaleją.
Ciała splecione.
W siebie wzajemnie wpatrzone.
Szukamy sensu istnienia.
Zanurzam się w Twoje ciało.
Patrze Ci w oczy i wiem.
Jestem szczęśliwa….
Komentarze (8)
Podziwiam wiersz i erpotyke pragnienia, sliczny poemat
Fajny erotyk... jakiś sens istnienia się wkradł...a
czy on nie jest ukryty pod ideą Miłości w Którą
współczesny człowiek przestaje wierzyć... ;/>
Niby ładnie - pięknie, ale miłość to raczej patrzenie
w tym samym kierunku a nie tylko na siebie. Czy nie?
Nie wiem ale.../Czym jest miłość bez Ciebie?
Zostały słodkie wspomnienia./ kłóci mi się jakoś
merytorycznie z zakończeniem :)/Patrze Ci w oczy i
wiem.
Jestem szczęśliwa…./
No i teraz zrobiłaś mi wodę z mózgu - jesteś
szczęśliwa...czy to tylko wyobraźnia?
"...Patrze Ci w oczy i wiem. - Jestem
szczęśliwa…." i to jest najważniejsze...choć nie
powiem, że na patrzeniu w oczka miałoby się zakończyć
:)) przecież są jeszcze te "Bezgrzeszne żądze" :))
Jeśli kochając czujesz się kochana... to jest to coś
wyjątkowego... człowiekowi należy się choć odrobina
szczęścia...
Jakże szczęśliwy obrazek, ale wyjątkowo- mam wrażenie
, że nie jest "dopieszczony", czegoś mi brakuje
Bardzo przyjemny eratyk...spełnienie się w objęciach,
w splecionych ciałach z Ukochaną Osobą...to może dać
szczęście :)