bezradne łzy
to tylko paproch
nie próbuj wyciągać
wbije się głębiej
organizm poradzi sobie
z obcymi ciałami (kłamstwo)
głupie łzy
wypłukały żółć
pomijając naciek
(są bezradne)
w drżącej dłoni
zmięta nadzieja
autor
Donna
Dodano: 2015-12-28 04:23:25
Ten wiersz przeczytano 1909 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Nie porzucaj nadziei
jakkolwiek się dzieje.