Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W bezsenną noc

Już życie miałem poukładane,
salon, jadalnia i dzieci śmiech,
ona zjawiła się niespodzianie
i aż w piersi zaparło dech…
U schyłku dnia
już nie pamiętam czy w lipcu czy w maju,
ogniska blask
a nasze dłonie się drżąco zbliżają,
i tylko wiem
że tak cudownie konwalią pachniałaś,
nie było słów
a na tak długo w mym sercu zostałaś...
W bezsenną noc
w moim pokoju tęsknota gościła,
pytała mnie
czy ta dziewczyna już nic nie znaczyła,
więc pisze list
i swą tęsknotę w kopertę zamykam,
Mijają dni
a czas przyjaciel zakurzy wspomnienia,
już dobrze mi
spaliłem zdjęcie i dosyć smucenia,
więc po co dziś
do moich drzwi zapukałaś wieczorem,
spójrz żona śpi
i w swoją drogę cię dziś nie zabiorę…

autor

flaszka

Dodano: 2006-12-04 12:06:54
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Wolny Klimat Zimny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »