bezsenność
gdy wieczorem wiatr już śpi a gwiazdy śpiewają kołysanki jest ktoś komu sen nie jest pisany i czas mu z tęsknotą wejść w ponure szranki
usiadł pod drzewem jak samotnik
bez drogi
bez życia
bez marzeń
bez niej
i przyszła tęsknota jak czarodziej
wyczarowała
łzy
utrapienie
smutek
samą siebie
nadeszła noc i przyniosła
samotność
bezsenność
księżyc
puste słowa i obietnice
autor
pan_zagubiony
Dodano: 2007-03-05 21:57:30
Ten wiersz przeczytano 564 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.