bezsilna?
Zawsze myślałam że nigdy nie będę
bezsilna
że będę mieć moc
Ze będę walczyć
Bo wiem co jest w życiu ważne.
Że będę szanować,
tych którzy na to zasługują
Że będę pocieszać płaczących
Że będę pomagać strapionym
Że będę mieć swój scenariusz
Którego będę się bezzwłocznie trzymać
Naiwnie realizując każdy punkt
Aby nie przeoczyć żadnej drobnostki.
Tak myślałam- to były moje marzenia
A jednak zagubiłam się w tej hierarchii.
autor
Dominika:)
Dodano: 2008-06-05 20:24:44
Ten wiersz przeczytano 536 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Wspaniały wiersz.... Ukazuje ważne dla życia i świata
spostrzeżenia..Myślenie nieraz gubi człowieka... życie
uswiadamia jak się mozna zmienić... Wydaje się na
początku że wszystko można pokonać i zwalczyć a
później okazuje się że wszystko sie pogubiło...
Marzenia i dokonania pryskają we mgle... Ale cóz takie
życie.. raz jest dobrze raz jest źle... Trzeba myśleć
że te wszystkie marzenia i walka o to co chciało się
uzyskać powróci... Pozdrawiam cieplutko..
ładnie napisany, tak lekko i emocjonalnie- lubię takie
utwory:)
aj z tym to bywa rożnie. wiersze ładny:)
zgadzam sie ze słowami Tajemniczej tylko najgorsze
jest to, ze ta przeszkoda tworzy sie w nieoczekiwanym
momencie, wtedy kiedy tego nie chcemy.
Zawsze coś musi przeszkodzić nam w realizacji marzeń.
tak to jest. najpierw sobie coś zakładamy a potem
wszystko" w łeb bierze."
Kto chce da rade, ale podzielam twoje zdanie, twoje
mysli;) ciekawy wiersz, bardzo ładnie;)