Bezsilnie
jest mi źle
"Bezsilnie"
Idąc przed siebie czuje się nikim
Nikt na mnie nie spojży
Nawet chodnikowe tafle nie trzeszczą
Pod naciskiem moich stóp.
Jestem strasznie słaby
Deszcz leje mi się na twarz
Jego krople ciekną po mojej twarzy,
Tak jak ciekły krople krwi po twarzy
Jezusa.
Jego wtedy skazano na śmierć
Mnie skazano teraz, nie pytając o zdanie
Jestem taki słaby
Co dzień ktoś ze mną walczy
Próbuje mnie upokorzyć
Czuję się jak Żyd pośród antysemitów
Nie mam siły, to koniec
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.