Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Białe pszczoły.

Czasem nie mogę spać.

Wtedy patrze przez okno
Gdzie srebrne błyszczy sklepienie.
Wracam do tamtych chwil
gdzie jescze istniejesz.

W ogrodzie pełnym widm
i słońca.

W gondoli płynącej kanałem
bez końca.

Mijamy kolejne łuki triumfalne
Mijamy rumianych

zakochanych

Tylko ja jestem jakaś blada
milcząca

w gondoli płynącej kanałem
bez końca.

Kataryniarz.
Melodia znana nieznana
bez tytułu
anonimowa

tylko ja jestem jakaś blada
milcząca

Ogrody pełne widm i słońca
Przecinasz przestrzeń na skrzydłach ważki
latasz
umierasz
istniejesz


Przecinasz przestrzeń z najwyższej skały
ku błyszczącej gwiazd
nirwanie.

Zasypiasz.

autor

Sorsha

Dodano: 2005-12-27 12:04:00
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »