biało na białym
pisałeś kiedyś czarno, na czarnym,
na kartkach nocy cichutkim żalem?
miejsca za mało, błędów za dużo
od brzegów łóżka do ściany, dalej
zmazałeś może? rozpacz zalewa,
jest w identycznym jak list kolorze
nie widać końca, powiedz pisałeś
przezroczystością od nieprzytomnień?
zbazgrałam dzisiaj, bladoróżany
świt mi go zabrał, piórem skrzywionym
kropki zabrakło, nie postawiłam
wybacz kochanie, niedokończony
autor
Alicja
Dodano: 2008-07-26 08:01:02
Ten wiersz przeczytano 658 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Genialna wymowa! Aż nie potrafię do końca wyrazić, co
mnie w nim tak urzekło... Taka dosadna delikatność!
Banalna forma i ciekawa treść. Podejście do tematu od
innej strony.
Bardzo ladnie napisany, smutny wiersz o milosci.
Milosc nie postawila kropki, wiec jeszcze ciagle trwa,
moze pisana jest przezroczystym atramentem, ale ciagle
trwa, czyli jest nadzieja?
niedokończony ... i dobrze, miłość nie może się
konczyć , nadzieja, nadzieja, nadzieja -że wszystko
wróci do normy.
Smutek namalowany pięknymi słowami...
Może i dobrze,że nie ma tej kropki? A może okazałoby
się, że jedna nie wystarczy...
Przeszłośc niech pozostanie w przeszłości. Trzeba iśc
do przodu i nie oglądac się przez ramię. bardzo
zgrabny wiersz.
to jednak prawda, że smutek pięknie słowa
splata...kropka - to koniec, a bez niej można jeszcze
czekać na pomyślny wiatr...
Smutny wiersz tak z samego rana,ale masz już zapisane
i można przejść dalej szukać czegoś nowego do
napisania wiersza. A w tym postaw kropkę, będą inni.