Biały puch
Na dworze pruszy biały puch
choinkowy zapach mroczy mnie
wszyscy są, prócz Ciebie.
Ale to jedno puste miejsce
czeka na twą duszę.
Wstaję spod okna
i powoli zaćmiona
świątecznym zauroczeniem.
Święta to jedno wielkie oczarowanie,
które co roku mroczy nas
i zapamiętujemy
każdą chwilę z nich.
autor
sillyangel
Dodano: 2006-12-07 20:49:48
Ten wiersz przeczytano 1121 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.