Biedni muszą umierać
Jak to możliwe
- upłynął zaledwie rok
od zwykłego nic...
Potem jedna obserwacja
druga, trzecia...
Wszystko na dobrej drodze
- tak twierdzili.
Kompleksowo?
Przepisy nie pozwalają.
Nic nie wykryto,
kazali czekać w kolejce,
dopiero kasa i to gruba
potrafiła znależć przyczynę.
Twór wielkości dłoni
zrobił spustoszenie.
Teraz chemia
i co dalej?
Może to nie wiersz musiałam się wyżalić... To dotyczy mojej siostry Tak działa Służba Zdrowia
Komentarze (27)
Smutne to, fakt... Samo życie.
współczuję i trzymam kciuki. mam ten sam problem z
teściem, ale robię co w mojej mocy, dbam o Niego. :(.
pozdrawiam cieplutko :)
...wiersz bardzo prawdziwy..wiem coś o tym...
za wszystko trzeba zapłacić a jeżeli nie ma pieniędzy
to umierać...
Dramatyczny wiersz. Pozdrawiam
Wiersz smutny ale prawdziwy.
To bardzo smutne ale tak na calym swiecie dziala
Sluzba Zdrowia,,,,jak sie ma prywatne ubezpieczenie
,,to badaja
a jesli nie czeka sie w kolejce czasem
calymi latami,,,niestety pogoda jset zawsze tylko dla
bogaczy,,wspolczuje,,
pozdrawiam.
Smutny - ale dużo w nim prawdy - pozdrawiam
Wielki smutek i żal przemawia w Twoim wierszu i nie
bez przyczyny... bardzo boli nas wszystkich to co się
dzieje w Służbie Zdrowia...
Bardzo smutny wiersz... :(
Trzymaj się ;) pozdr.
Jakże okrutna rzeczywistość!!! Ale nadzieję trzeba
mieć. Pozdrawiam ciepło
przykre, że na mniej szczytne cele idą pieniądze
rządowe a życie człowieka spychane jest praktycznie
poza margines, pozdrawiam.
Wiersz smutny ale prawdziwy. ?Coraz częściej słyszymy
o korupcji i staje się to nagminne. Dopiero gotówka
znajduje przyczynę choroby ;-(