Biegną chwile ...
Wczoraj, dzisiaj, jutro i potem,
nikłe skrawki dużej wieczności,
dni startują czasem odlotem
by szaleństwem w życiu zagościć.
Biegną chwile niezmordowane,
grzeczne klony opieki Bożej
wielkim stadem głupich baranów
w nieskończoność czasu się mnożąc.
Nieraz w biegu mnie któraś wdepta
w tłuste błoto pod swym kopytem,
i zabraknie dla mnie recepty
na choroby w sercu ukryte..
I tak pędząc poprzez wertepy
na tej Boskiej, koślawej drodze,
każdy zdąża za losem ślepym
aby w Bożej spocząć zagrodzie.
Przepraszam owce, wcale nie są głupie, ale bardzo mi się ten rym spodobał ;)
Komentarze (12)
Sprawny wiersz. Napisalbym chyba raczej "wielka
wiecznosc". Zamiast "czasem odlotem" lepiej chyba
"nieraz odlotem" zeby uniknac wewnetrznego rymu. Ze
wzgledu na rym jest niezle, ale chyba gramatycznie
lepsza jest forma "wdepcze", chociaz i z rymem nie
byloby zle. Lepszy jest uklad wersu 5+4 niz 4+5 jak
tutaj, ale to kwestia gustu. Pozdrawiam i zycze
sukcesow.
biegną chwile a my zbliżamy się do tej Bożej zagrody
byle tylko nie pomylić drogi bo to nie wszystko jedno
którą drogą tam idziemy,trzeba iść tą prawdziwą...
9-cio zgłoskowiec,ciekawie i przyjemnie się
czyta.Pozdrawiam
Biegniemy przez kręte drogi i różne wertepy wciąż sie
potykając, a na życie ciagle brak recepty. Dobry,
refleksyjny wiersz
Takie są koleje życia.
fajnie ujęty temat i z polotem napisane. Pozdrawiam
Wiersz płynie , czyta sie z przyjemnościa jak zawsze ,
oby takich więcej na beju
żeby łatwiej było piosenkę w duszy nam skryło i tak
nią zafascynowani wbiegamy w Pana naszego
bramy:)))poz.
Czas płynie i...nie zauważyłaś ...w ostatnim wersie
sylaba więcej...można to prosto zmienić ale To Twój
wiersz. Pozdrawiam
Myślę, że owce się nie obrażą. Za to są rymy jak
trzeba i jak zwykle forma wiersza bez zarzutu.
Oj, biegną te chwile i całe lata.Ładnie napisanE
WŁASNE ODCZUCIA I przemyslenia.
Napisane ladnie,ulotne te chwile prawdaz?):