bies? / proza
ubrana w jasną, letnią sukienkę
wchodziłam do morza.
słońce było w zenicie a wiatr fale
gładził.
za mną pies, ogromny, łapa za łapą,
poruszał się cicho.
wystająca z wody palisada blokowała
jego ruchy, w końcu go zatrzymała.
obejrzałam się - nie wchodź za mną!
tylko patrzył.
podeszłam do niego,
jego głowa była połową mnie.
pomyślałam sobie, że gdybym teraz
się jemu sprzeciwiła,
z łatwością by mnie przegryzł.
głaskałam jego szorstką, krótką sierść
na pysku a on mrużył oczy
i językiem mlaskał.
to był mój Przyjaciel.
Komentarze (53)
Niezaprzeczalnie zaletą bywa,
umieć przyjaciół sobie zjednywać!
Pozdrawiam!
Ładnie Elenko , bardzo :) uklony mila
kochamy psy i przyjaciół też...pozdrawiam
Ciekawa opowieść, pozdrawiam:)
Pozwolę sobie podpisać się pod kom. wandaw.
Gdybyś mogła zobaczyć...Zrobiłam go w tamtym tygodniu,
bardzo mi się podobał Twój wiersz - taki nie Elenowy.
Link;https://youtu.be/KSP9w4CXeQg
Pięknie wszystkim dziękuję :)
oj tam Tadeuszu, jak pies i się łasi, to wszystko
dobrze :)))
Pozdrawiam :) też cieplutko :)
We śnie może się zdarzyć, że
wszyscy przyjaciele są
wierni i przyjaźni, natomiast
na jawie to już nie jest takie
oczywiste.
Cieplutko pozdrawiam Eleno.
łasił się to znaczy dobry znak przekazał i o to chodzi
Pozdrawiam Elenko:))
O proszę, u mnie też coś o laszeniu i gryzeniu :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Witaj Elenko:)
To chyba porównanie psa do człowieka(znaczy się
odwrotnie)
Sny czasem się spełniają:)
Pozdrawiam:)
Aniu, łasił się :) PoZdrówka ślę :)
Ten pies-bies to chyba przyjaciel ze snu... Skoro nie
ugryzł to dobry znak :)
Świetna proza. Potrafią kochać.
Miłego wieczoru:)
Oj Elenko Ty to potrafisz zatrzymać dawkując emocje
Ostanio ogladałm zdjecie teraz znalazłam filmik
najwiekszego psa na
świeciehttps://www.youtube.com/watch?v=H5GfZ8l2nlE
Mogą zaskoczyć i przerazić ale najczęsciej są
najlepszymi przyjaciółmi
Pozdrawiam cieplutko Elenko :)