Bilans
Nie ma niczego.
Między palcami przeciekła
Była taka nieuchwytna.
W wyciągniętych ramionach trzymałaś
wiatr.
Iluzja.
Fantasmagoria.
Sen.
Zalana w pestkę Intuicja
Zwymiotowała przeżutym czasem.
Nie ma niczego.
Tylko żołądek ssie zaciśniętą w supeł
pustkę.
Komentarze (2)
fajnie piszesz - pozdro :)
..... zalana w pestkę intuicja....ciekawy widok...