Biwak
Zainspirowane cygańskim cyklem Wiktora B.
Nad lasem późnym wieczorem
Wędrował księżyc miedziany,
Na łące pod lasem Cyganie
Rozbili się swoim taborem.
Już ogień mrugał wesoło,
Trzaskały smolne bierwiona...
Na ogniu kura – kradziona,
A zapach roznosił się wkoło.
Pamiętam. Był koniec lipca,
A z nieba gwiazdy ciekawe
Patrzyły jak koń skubie trawę,
Słuchały, jak ktoś gra na skrzypcach...
Nie było jutra ni wczoraj,
A tylko szczęśliwe dzisiaj.
I księżyc jak lampa wisiał
I trwała radosna pora...
Komentarze (18)
za Wiktorem - i pozdrawiam :)
"Nie bylo jutra ni wczoraj, a tylko szczęsliwe
dzisiaj" - to chyba istota cygańskiej wolnosci.
Jak kazda Twoja realizacja - trzyma odpowiedni poziom.
Pozdro:)
uwielbiam cygańską muzykę ... a skrzypce szczególnie
...